Wczoraj przyjechałam do Płocka o godz 20.00.
Poszłyśmy do kościoła z babcią o 11.00, ale tym razem ogarnęła mnie wielka obojętność na Boga, ba, nawet pewna złość na Niego. W ogóle jakoś mnie denerwowało, że muszę słuchać słowa Bożego, ale ewangelia jakoś do mnie dotarła, ale podchodziłam do niej dość sceptycznie. Nawet Komunia nie przyniosła mi ulgi.
Potem grałam | gierkę, nie mogąc się doczekać wyjazdu i, po obiedzie, który zjadłam najpierw ja, a potem Tomek i jego dziewczyna - Angelika, bo do nas przyszli z hotelu.
Potem, po obiedzie wyjechaliśmy, w nie za dobrej atmosferze, nie będę głębiej wnikać, dlaczego.
W międzyczasie zatrzymapiśmy się na hot-doga - ja z babcią zjadłyśmy samą bułkę z parówką, bez sosu, po której natychmiast mnie zmuliło i poczułam pieczenie w żołądku.
Chwilę sobie pospałam, a raczej podrzemałam w samochodzie, czyli inaczej mówiąc - pozamulałam i potem się jakoś rozbudziłam.
I na 20.00 byliśmy w domu i strasznie się ucieszyłam z tego powodu. Oczywiście natychmiast poszłam do pianina pograć, bo 3 tygodnie bez pianina to problem, a na tamtym już nie da się grać, bo tak nie stroi.
Pograłam w gierkę i poszłam spać.
Poszłyśmy do kościoła z babcią o 11.00, ale tym razem ogarnęła mnie wielka obojętność na Boga, ba, nawet pewna złość na Niego. W ogóle jakoś mnie denerwowało, że muszę słuchać słowa Bożego, ale ewangelia jakoś do mnie dotarła, ale podchodziłam do niej dość sceptycznie. Nawet Komunia nie przyniosła mi ulgi.
Potem grałam | gierkę, nie mogąc się doczekać wyjazdu i, po obiedzie, który zjadłam najpierw ja, a potem Tomek i jego dziewczyna - Angelika, bo do nas przyszli z hotelu.
Potem, po obiedzie wyjechaliśmy, w nie za dobrej atmosferze, nie będę głębiej wnikać, dlaczego.
W międzyczasie zatrzymapiśmy się na hot-doga - ja z babcią zjadłyśmy samą bułkę z parówką, bez sosu, po której natychmiast mnie zmuliło i poczułam pieczenie w żołądku.
Chwilę sobie pospałam, a raczej podrzemałam w samochodzie, czyli inaczej mówiąc - pozamulałam i potem się jakoś rozbudziłam.
I na 20.00 byliśmy w domu i strasznie się ucieszyłam z tego powodu. Oczywiście natychmiast poszłam do pianina pograć, bo 3 tygodnie bez pianina to problem, a na tamtym już nie da się grać, bo tak nie stroi.
Pograłam w gierkę i poszłam spać.