Moja macocha sama siebie momentami przechodzi.
Dzisiaj zarzucila mi, ze ona sie doklada do wody a ja nie, a ja piore prawie tyle samo co ona.
Pomijam fakt, ze sama sobie kupuje proszki, odplamiacze, plyny do plukania i musze prac oddzielnie, bo przeciez ona nie bedzie mi srodkow czystosci sponsorowac![:D :D]()
Ze stoickim spokojem, co wyprowadzilo ja kompletnie z rownowagi powiedzialam, ze to moj dom, w ktorym mam prawo prac ile mi sie podoba, a obca osoba nie bedzie mi wyliczala i zarzadzala dokladanie sie.
Zapewne chodzilo ot o, ze nie miala czego sie przyczepic, bo wysprzatalam na blysk caly dol domuu, a sporo tego, ale u niej i tak zawsze ja sprzatam ZLE I NIEDOKLADNIE.
Ojciec rzecz jasna ja gania i broni mnie ale ona niczym plyta nie do zdarcia swoje.
I wreszcie ja do ojca mowie 'tato, spokojnie, nie kloc sie, nie mamy przeciez po 5 lat by sie licytowac 'a on zrobil to, a ona to'
Trzasnela drzwiami i zamknela sie w pokoju![:D :D]()
Uwielbiam wprost moj dom.
Dzisiaj zarzucila mi, ze ona sie doklada do wody a ja nie, a ja piore prawie tyle samo co ona.
Pomijam fakt, ze sama sobie kupuje proszki, odplamiacze, plyny do plukania i musze prac oddzielnie, bo przeciez ona nie bedzie mi srodkow czystosci sponsorowac

Ze stoickim spokojem, co wyprowadzilo ja kompletnie z rownowagi powiedzialam, ze to moj dom, w ktorym mam prawo prac ile mi sie podoba, a obca osoba nie bedzie mi wyliczala i zarzadzala dokladanie sie.
Zapewne chodzilo ot o, ze nie miala czego sie przyczepic, bo wysprzatalam na blysk caly dol domuu, a sporo tego, ale u niej i tak zawsze ja sprzatam ZLE I NIEDOKLADNIE.
Ojciec rzecz jasna ja gania i broni mnie ale ona niczym plyta nie do zdarcia swoje.
I wreszcie ja do ojca mowie 'tato, spokojnie, nie kloc sie, nie mamy przeciez po 5 lat by sie licytowac 'a on zrobil to, a ona to'
Trzasnela drzwiami i zamknela sie w pokoju

Uwielbiam wprost moj dom.