Mielno? Nie Łódź!

Hejcia! Czemu taki tytuł? Bo już wczoraj późnym wieczorem wróciłam z Mielna do Łodzi Przepraszam, że nie pisałam wczoraj ale od rana byłam na plaży a potem już jechaliśmy Co do mojej "Przygody" w Mielnie to świetnie się bawiłam
Przechodząc dalej jeszcze dziś wyjeżdżam z rodzicami i ich znajomymi do Chorwacji. Tak, 5 osób w aucie, 15 godzin drogi i męka XD Wyjeżdżam dziś wieczorem a wracam w następną niedziele(20 lipca) Ale niestety nie wiem czy będę dodawać wpisy. Tym razem na 100 procent nie z laptopa bo go nie bierzemy. Więc może uda mi się dodawać z ipada ale bez zdjęć. Ale także nie obiecuję, że będą wpisy.
Dobra, przejdźmy jeszcze dalej. Na urodziny dostałam od jednej z Wiktorii także błyszczyk w siuper opakowaniu. Więc jak wracaliśmy porobiłam parę fotek Honey z lodzikiem i bez
Zapraszam na fotki

















A więc do zobaczenia Mam nadzieję, że uda mi się dodać wpis nawet bez zdjęć a jak nie to zobaczymy się 20 lipca! Papatki