21 dni,tyle mi zostalo jeszcze do przetrwania w tej zasranej Anglii
llalalala.
Jeszcze w pracy bede teraz 4 dni,potem 2 dni wolnego,potem 5 dni 1 dzien wolnego ,5 dni jeden dzien wolnego, 2 dni i koniec! <3
mam urlop, ina drugi dzien do domeczku
ah oh eh.
Normalnie jestem wniebowzieta, heuheuhe.
W ogole,w pracy to jest jakas paranoja,ostatnio zdeptali agencyjnego. JA NIE WIEM JAK TAKIEGO WIELKIEGO BYDLAKA KTORY PRACOWAL W POLICJI MOZNA ZDEPTAC NA ZIEMI,NIE MAM POJECIA <olabogacosiedziejenatymswiecie>
I w ogole taki jeden moj bardzo dobry znajomy popelnil samobojstwo..ogolnie jest MASAKRA.
Ja nie wiem co sie tutaj dzieje,nie wiem serionie mam pojecia..ale ok,21 dni i koniec.
Wiecie jakie to jest cudowne uczucie po 1,5 roku w koncu spedzic swieta w domu? Wiecie? Jezeli tak to wiecie jak ja sie czuje,a jak nie to wam powiem,ze tak jak nigdy swiat nie lubilam po prostu tak o. To teraz jestem zachwycona!
choinka,bombki,swiatelka,NAWET SNIEG ! [bo w Anglii snieg padal przez 3 minuty i koneic,dziekuje to dobrze,bo sneigu nie lubie,ale jednak tak jakso o.]tak, dlatego nawet SNIEG <3 wszystko sklania mnie do tego,ze jestem cala w skowronkach.
A NAJWAZNIEJSZE JEST TO,ZE BEDE Z RODZINA!
matko, normalnie jestem jak na jakims nie wiem,dobrym towarze haha jest tak cudownie,ze az lepiej byc nie moze ah oh eh.
ale ja tutaj marudze,bezladu i skladu. ALE TAK JUZ JEST MOI KOCHANI!
Ide obejrzec film jakis,potem myc i spac!
A jutro praca, byle przetrwac 4 dni A pozniej z gorki juz bedzie hueheueh.
Si ja lejter,aligejter
xoxo szczesliwa A. ;*
llalalala.
Jeszcze w pracy bede teraz 4 dni,potem 2 dni wolnego,potem 5 dni 1 dzien wolnego ,5 dni jeden dzien wolnego, 2 dni i koniec! <3
mam urlop, ina drugi dzien do domeczku
ah oh eh.
Normalnie jestem wniebowzieta, heuheuhe.
W ogole,w pracy to jest jakas paranoja,ostatnio zdeptali agencyjnego. JA NIE WIEM JAK TAKIEGO WIELKIEGO BYDLAKA KTORY PRACOWAL W POLICJI MOZNA ZDEPTAC NA ZIEMI,NIE MAM POJECIA <olabogacosiedziejenatymswiecie>
I w ogole taki jeden moj bardzo dobry znajomy popelnil samobojstwo..ogolnie jest MASAKRA.
Ja nie wiem co sie tutaj dzieje,nie wiem serionie mam pojecia..ale ok,21 dni i koniec.
Wiecie jakie to jest cudowne uczucie po 1,5 roku w koncu spedzic swieta w domu? Wiecie? Jezeli tak to wiecie jak ja sie czuje,a jak nie to wam powiem,ze tak jak nigdy swiat nie lubilam po prostu tak o. To teraz jestem zachwycona!
choinka,bombki,swiatelka,NAWET SNIEG ! [bo w Anglii snieg padal przez 3 minuty i koneic,dziekuje to dobrze,bo sneigu nie lubie,ale jednak tak jakso o.]tak, dlatego nawet SNIEG <3 wszystko sklania mnie do tego,ze jestem cala w skowronkach.
A NAJWAZNIEJSZE JEST TO,ZE BEDE Z RODZINA!
matko, normalnie jestem jak na jakims nie wiem,dobrym towarze haha jest tak cudownie,ze az lepiej byc nie moze ah oh eh.
ale ja tutaj marudze,bezladu i skladu. ALE TAK JUZ JEST MOI KOCHANI!
Ide obejrzec film jakis,potem myc i spac!
A jutro praca, byle przetrwac 4 dni A pozniej z gorki juz bedzie hueheueh.
Si ja lejter,aligejter
xoxo szczesliwa A. ;*