Rozmawiałam przed chwilą z Mamą przez telefon. Nie wytrzymałam i się popłakałam. Teraz mnie jakieś histeryczne spazmy łapią.
Mama jest w szpitalu psychiatrycznym kolejny raz. W tej chwili jest w depresji. Kiedy się z nią rozmawia czuć... bijącą od niej rozpacz, smutek, wszystkie negatywny myśli i bezsilność w jednym. Podobno kiedyś była energiczną i radosną osobą. Nie pamiętam tego. Znam tylko jej stan depresyjny albo maniakalny.
Chciałam napisać list do Taty.
Napisać, bo pewnie nie potrafię powiedzieć mu tego, co bym chciała. Że pomimo tego, że pije i nie dba o nic, to zawsze był najlepszym Tatą na świecie dla mnie. I wszystkie wady, które w sobie lubię mam po nim. I to on mnie zaraził fascynacją Chinami i miłością do książek. I... wiele więcej.
Czasem myślałam, że ich nienawidzę. Kiedy jedno i/albo drugie wpadało w swoją otchłań. Prawda jest taka, że Ich kocham i nie wiem jak Im pomóc. To Ich zabija. To mnie zabija.
Mama jest w szpitalu psychiatrycznym kolejny raz. W tej chwili jest w depresji. Kiedy się z nią rozmawia czuć... bijącą od niej rozpacz, smutek, wszystkie negatywny myśli i bezsilność w jednym. Podobno kiedyś była energiczną i radosną osobą. Nie pamiętam tego. Znam tylko jej stan depresyjny albo maniakalny.
Chciałam napisać list do Taty.
Napisać, bo pewnie nie potrafię powiedzieć mu tego, co bym chciała. Że pomimo tego, że pije i nie dba o nic, to zawsze był najlepszym Tatą na świecie dla mnie. I wszystkie wady, które w sobie lubię mam po nim. I to on mnie zaraził fascynacją Chinami i miłością do książek. I... wiele więcej.
Czasem myślałam, że ich nienawidzę. Kiedy jedno i/albo drugie wpadało w swoją otchłań. Prawda jest taka, że Ich kocham i nie wiem jak Im pomóc. To Ich zabija. To mnie zabija.