Brak miejsca to moja największa bolączka. Radzę sobie wszystkimi możliwymi sposobami i staram się wykorzystać każdy kawałek mojego pokoju. Biżuterii mam sporo. Wcześniej wszystkie naszyjniki trzymałam w wiklinowym koszyku, przez co zawsze były poplątane. Na ekspozytor nie mam miejsca...Wpadłam więc na pomysł, by zagospodarować przestrzeń w szafce. Pomysł okazał się bardzo trafny.
*Co potrzebujemy?*
Zdecydowanie potrzebujemy szafkę z otwieranymi drzwiczkami. Ale to nie koniec. Najważniejsze jest, by była w niej wolna przestrzeń po zamknięciu (między drzwiczkami a półką, w innym przypadku nie domkniemy szafki). Potrzebne nam też będą wieszaki łazienkowe. Moje podkleiłam kropelką, bo korale okazały się za ciężkie).
![DSC_0080.JPG]()
Mam 12 takich wieszaczków i miejsce na kolejnych 6. Na jednym mieści się od 2 do 4 wisiorków, zależnie od grubości.
![DSC_0086.JPG]()
![DSC_0084.JPG]()
*Mam nadzieję, że komuś przyda się taki pomysł.*
![:)]( ":)")
*Co potrzebujemy?*
Zdecydowanie potrzebujemy szafkę z otwieranymi drzwiczkami. Ale to nie koniec. Najważniejsze jest, by była w niej wolna przestrzeń po zamknięciu (między drzwiczkami a półką, w innym przypadku nie domkniemy szafki). Potrzebne nam też będą wieszaki łazienkowe. Moje podkleiłam kropelką, bo korale okazały się za ciężkie).
Mam 12 takich wieszaczków i miejsce na kolejnych 6. Na jednym mieści się od 2 do 4 wisiorków, zależnie od grubości.
*Mam nadzieję, że komuś przyda się taki pomysł.*
