Jest 1:31 a ja nie mogę spać. Wieczorem, już po wizycie snobów dostałam sms od koleżanki z grupy. Jutro jest impreza, a właściwie dzisiaj. Kombinuje, zastanawiam się jak na nią pójść. Rodzice nie pozwolą mi zostać całą noc w mieście i imprezować z nie wiadomo kim..zawsze tak mówią. Tak bardzo chciałabym iść, na pewno będzie dużo osób od nas więc to będzie okazja żeby się lepiej poznać.. ale co ja mogę wymyślić. Rodzice pewnie pojadą jutro do teatru, albo na jakąś wystawę, ale wrócą przed północą i jak zobaczą, że mnie nie ma to mi wlezą na łeb. Co z tego, że jestem dorosła jak i tak niczego nie mogę robić bez ich zgody Image may be NSFW.
Clik here to view.
Każdy normalny rodzic pewnie nie miałby nic przeciwko.. zazdroszczę ludziom którzy wynajmują mieszkania, mieszkają ze znajomymi, studiują, imprezują i nie muszą się ciągle tłumaczyć gdzie idą, dlaczego są dłużej na uczelni .. Olka napisała, żebym coś ściemniła, że chce na zakupy do miasta i zostanę u koleżanki na noc, ale to też pewnie nie przejdzie.. Muszę spróbować, bo nie chcę znowu tutaj gnić cały dzień..
Clik here to view.
